czwartek, 15 sierpnia 2013

Fabryka newsów #9 "Muzyczne lato czyli na szybko co się dzieje"

Z takimi koncertami jak tych tutaj na zdjęciu, szykuje się
wspaniała muzyczna jesień :)
Znowu odpoczywamy od Opener'a (myślę, że serwuję go przystępnymi dawkami- do września może się z relacją wyrobię). Wiem, znowu kazałem Wam trochę czekać na ten post, ale niestety ostatnio wolnym czasem nie gardzę i to się odbija również na blogu. W obiecanym poście przedstawię wam kilka ważnych wydarzeń z różnorodnych zakątków świata- będzie i alternatywa, i masowy popik. Amerykańskie listy przebojów i nasza warszawska Stodoła. No to nie ociągam się i zapraszam na muzyczne wydarzenia ostatnich kilku dni :)

  • Znacie Igrzyska Śmierci? Poza fenomenalną sławą jaką pokryła się pierwsza część ekranizacji i wspaniałą historią o tym jak człowiek potrafi być okrutny, stworzoną przez Suzanne Collins film może pochwalić się również wyborną ścieżką dźwiękową, na której poprzednio znalazły się utwory takich artystów jak Taylor Swift, Arcade Fire, Birdy oraz Glen Hansard. Widać, że twórcy ścieżki dźwiękowej postawili sobie za cel utrzymanie wyznaczonej poprzeczki- a może nawet przebicie jej. Ostatnio dowiedzieliśmy się, że grupa Coldplay znana z takich hitów jak Fix You, The Scientist, czy  już nowsze i oklepane przez pół globu Paradise nagrała nową piosenkę, zatytułowaną Atlas specjalnie na potrzeby najnowszej części filmu. Będzie się działo!
  • Czas letnich muzycznych festiwali powoli dobiega końca. Skończyły się już Alter Artowe Coke Live Music Festival i Heineken Open'er Festival. Z Kostrzyna już dawno wynieśli się też ostatni Woodstockowicze. Colours of Ostrava również dobiegło końca. I mimo, że festów jest przed nami jeszcze kilka to ich koniec nie powinien być dla Nas smutkiem! Kolejni artyści zapowiadają swoje występy w Polsce już na jesień i zimę tego roku! Swój przyjazd do warszawskiej Stodoły zapowiedzieli Crystal Fighters (o których już niedługo słów kilka ;) i będę o nich mówić sporo), na Arenie Ursynów swój występ da francuski ulubieniec muzycznych salonów- Woodkid, Biffy Clyro również wpadnie mimo, że jeszcze nie zdążył na dobre zapomnieć o występie w Krakowie. Oprócz tego Glen Hansard (którego przedstawiać chyba nie muszę). Oboje zagrają w warszawskim klubie Palladium (z tym, że Glen ze spółką zagoszczą również we Wrocławiu). Także, wielka Warszawo- szykujcie pieniążki.
  • W masowych mediach ostatnio aż wrze. Swoje single wydały po kolei Katy Perry i Lady Gaga. W przeciągu najbliższych kilku tygodni szykuje się spora bitwa piosenek Roar vs Appalause na listach przebojów wraz z innymi singlami, które cieszą się uznaniem obecnie. Jak dla mnie Roar Katy Perry (ponoć trochę splagiatowane) jest o wiele lepsze, nowy singiel Gagi jest dość agresywnie atakującą ucho elektroniką, której mi jakoś ciężko się słucha (ale niektórzy to lubią)- co więcej jestem trochę zawiedziony, gdy skuszony ofertą jazzowej płyty Lady Gagi dowiaduję się, że to chyba tylko zwykła plotka. Co wygra? Czas pokaże.
  • Arctic Monkeys, którzy występowali na scenie głównej Opener'a, a ja w swojej relacji trochę okrutnie się o ich występie wypowiedziałem, wydają nowego singla (już drugiego po Do I Wanna Know, którego również słyszałem w Gdyni na żywo! :P), zwiastującego nową płytę zespołu. Wraz z klimatycznym, nocnym teledyskiem w necie pojawiła się piosenka Why'd You Only Call Me When You're High?- jaka jest moja opinia? Trochę słabszy od poprzedniego, ale nadchodzący krążek ma szansę stać się jedną z najlepszych płyt Arctic Monkeys. 
Mam nadzieję, że się podobało! Trzymajcie się i czekajcie na kolejne wieści ode mnie, a tymczasem Ja spadam!
Trzymajcie się ciepło.
Waflekins.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz